W ramach spotkania Zespołu Pracy dla Polski wystosowano apel do obecnego rządu o podtrzymanie wsparcia samorządów. Mówiono także o znaczeniu Programu Inwestycji Strategicznych.

W konferencji Zespołu Pracy dla Polski, która odbyła się w poniedziałek 4 marca, udział wzięli niedawny Prezes Rady Ministrów i lider zespołu Mateusz Morawiecki, Paweł Szefernaker – były sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, Izabela Antos – była szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, były wojewoda mazowiecki Tobiasz Bocheński oraz wójt gminy Leżajsk Bolesław Pawlus.

Przyszłość samorządów

Jak stwierdził Mateusz Morawiecki, zespół chce zadbać o przyszłość samorządów:
Chcemy, aby obecna opozycja nie była totalną opozycją, ale totalną propozycją. Dlatego tydzień po tygodniu przedstawiamy kolejne konkretne koncepcje i rozwiązania. Tak na poziomie ogólnopolskim, jak i lokalnym. Dlatego dziś mówimy „Tak dla samorządu”.

Mateusz Morawiecki wystosował mocny apel do koalicji rządzącej:
Inwestycje lokalne i programy dedykowane Polsce lokalnej są niezwykle ważne z punktu widzenia perspektyw rozwojowych naszego kraju. Te inwestycje nie mogą być „zakładnikiem” wojny polsko-polskiej. Dlatego jako Zespół Pracy dla Polski mamy konkretną propozycję dla obecnej władzy. Apelujemy o przyjęcie ustawy na temat Programu Inwestycji Strategicznych. W tej ustawie ujęty zostałby obowiązek rządu dotyczący wspierania samorządów na takim poziomie, na jakim my je wspieraliśmy lub wyższym. Przy czym pamiętajmy – to, czy te inwestycje będą kontynuowane, zależy także od wyników nadchodzących wyborów samorządowych.

Jak mówił Morawiecki, dziś potrzebna jest realna kontynuacja wsparcia realizowanego w ostatnich latach:
Podczas naszych rządów dbaliśmy o to, aby wyrywać poszczególne samorządy z tak zwanej pułapki średniego rozwoju. Temu służyły takie rozwiązania jak Rządowy Fundusz Inwestycji Lokalnych, czy też Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg. Rozwijając te programy, nie patrzyliśmy na preferencje polityczne tego czy innego regionu. Najlepszy dowód to fakt, że w przypadku Programu Inwestycji Strategicznych aż 99 proc. gmin i składających wnioski skorzystało z programu.

Dotychczasowe inwestycje w Warszawie

Tobiasz Bocheński mówił o znaczeniu wsparcia dla samorządów w ostatnich latach i przeciwstawiał się fałszywej retoryce:
Jestem głęboko zatrwożony tym, co słyszę obecnie w debacie publicznej, tym co mówią polityki obecnej koalicji rządzącej, którzy twierdzą, że rząd PiS chciał zniszczyć samorządy. To jedno z największych kłamstw politycznych. Przez osiem lat rząd PiS wyciągał rękę do wszystkich samorządów niezależnie od tego kto w nich rządził.

Jak podkreślał, sama Warszawa bardzo skorzystała na rządowych programach wsparcia i otrzymała łącznie około 3 miliardy złotych ze środków rządowych na inwestycje w ostatnich latach:
Warto w tym kontekście wspomnieć o inwestycjach w Warszawie. W ramach Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych w ostatnich latach przeznaczono między innymi 120 milionów złotych na modernizację wiaduktów nad ulicą Paryską, czy 77 milionów złotych na budowę kompleksu oświatowego na Białołęce. Na budowę przedszkola na Tarkówku przeznaczono zaś 35 milionów złotych. A to tylko wybrane przykłady.

Przykłady z Leżajska

Bolesław Pawlus, wójt gminy Leżajsk, przedstawił konkretne przykłady inwestycji bliskich ludziom, które zmieniły w ostatnim czasie okolicę i życie mieszkańców:
Wśród ważnych inwestycji można wskazać rozbudowę i przebudowę budynku szkoły w Chałupkach Dębiańskich, na którą otrzymano dofinansowanie o wartości 4,6 mln zł, przy czym cała wartość inwestycji wyniosła 5,5 mln zł. Niezwykle ważna dla gminy Leżajsk była też budowa i rozbudowa sieci kanalizacji sanitarnej i wodociągowej. Kwota promesy w tym przypadku objęła jedną trzecią całej wartości inwestycji. Te i inne projekty realnie przełożyły się na poprawę życia w gminie.

Jak dodał:
Program Inwestycji Strategicznych to pierwszy tak prosty program wsparcia. Jest prosty i klarowny. Chciałbym wskazać na kilka inwestycji, które mogą wydawać się skromne z ogólnopolskiego punktu widzenia. Ale właśnie dzięki takim inwestycjom mieszkańcy Podkarpacia mogą żyć na dobrym poziomie, takim jak ludzie z większych społeczności.

Potężna pomoc dla każdego

Mateusz Morawiecki wskazywał na liczby świadczące o rozwoju samorządów w minionych latach:
Dzięki programom realizowanym przez rząd PiS powstawały między innymi nowe żłobki i przedszkola. Realizowano szereg innych inwestycji infrastrukturalnych. Warto także zaznaczyć, że w latach 2019-2023 dochody samorządów były wyższe aż o 600 miliardów złotych niż w latach 2011-2015, podczas rządów Platformy Obywatelskiej. W 2015 roku zadłużenie samorządów było wyższe o 148 proc. w porównaniu do 2008 roku. Tymczasem w 2022 roku było wyższe tylko o 32 proc. względem 2016 roku. Wydatki na inwestycje były z kolei aż o 95 proc. wyższe w 2022 roku w porównaniu do 2008 roku.

Akcentowano fakt, że wsparcie dla samorządów jest bardzo szerokie. Jak zaznaczał Paweł Szefernaker:
Wielokrotnie mówiliśmy, że młody Polak niezależnie od tego gdzie się urodził, powinien mieć takie same szanse rozwoju. Dlatego aktywnie realizowaliśmy programy adresowane także do terenów, na których niegdyś funkcjonowały PGR-y. Przez lata dbaliśmy o wyrównywanie szans różnych regionów naszego kraju. To dzieło zdecydowanie powinno być kontynuowane przez obecną władzę.

Z kolei Izabela Antos zwracała uwagę, że rządowe wsparcie z założenia powinno być jak najprostsze z formalnego punktu widzenia i takie było za rządów PiS:
Program Inwestycji Strategicznych wprowadzony przez rząd premiera Mateusza Morawieckiego miał na celu wsparcie samorządów w obliczu różnych wyzwań, w tym trudności związanych z pandemią. Ten program opierał się przede wszystkim na wzajemnym zaufaniu samorządu i rządu. Dofinansowanie można było otrzymywać bardzo łatwo, bez zbędnej i przesadnej biurokracji.