Ministerstwo Finansów zapowiedziało podwyżkę VAT na żywność od 1 kwietnia 2024 r. Zespół Pracy dla Polski pochylił się nad ostatnimi decyzjami obecnego Rządu i wyliczenia nie są optymistyczne dla polskich rodzin.

Mateusz Morawiecki, Przewodniczący Zespołu, stwierdził wprost, że propozycje obecnego rządu to żart z polskich rodzin:

“W tym roku na Prima Aprilis rząd postanowił sprawić Polakom ogromny żart. Niestety nikomu nie będzie z tego powodu do śmiechu. Zwłaszcza najbiedniejszym rodzinom, czy tym, które są obciążone kredytem hipotecznym. Żartem okazały się przedwyborcze obietnice rządu, wedle których mówiono, że „nic co dane, nie będzie zabrane”. Tymczasem 1 kwietnia w wyniku podwyżki VAT na żywność bardzo konkretne pieniądze zostaną z portfeli Polaków. Warto, aby każda polska rodzina była świadoma, jaki drenaż czeka jej domowy budżet.”
Mateusz Morawiecki, przewodniczący Zespołu Pracy dla Polski

Przykład rodziny 2+2

Zespół Pracy dla Polski wyliczył koszty ostatnich decyzji dla Polaków na przykładzie statystycznej rodziny 2+2 o łącznym miesięcznym portfelu 9000 zł. W ramach tego portfela 1600 zł to pieniądze z programu Rodzina 800+ wprowadzonego przez Rząd Prawo i Sprawiedliwość.

Zwiększony VAT na produkty żywnościowe

Taka polska rodzina wydaje na jedzenie około 2 tysiące złotych miesięcznie. Tymczasem po podwyższeniu VAT na żywność z 0 do 5 procent te wydatki wzrosną o około 120 złotych. To będzie efekt usunięcia Tarczy Antyinflacyjnej, którą wprowadziło PiS, aby ochronić Polaków przed negatywnymi skutkami trudnej sytuacji makroekonomicznej związanymi z pandemią, czy kryzysem energetycznym.

Były minister rozwoju i technologii Waldemar Buda zwracał uwagę na to, jak dalekosiężnego będą konsekwencje wprowadzanych zmian, nie tylko tych dotyczących VAT na żywność

“Warto zwrócić uwagę na makroekonomiczne konsekwencje wycofania zerowej stawki VAT na żywność. Według niedawnego raportu Narodowego Banku Polskiego na temat marcowej inflacji w przypadku zmiany tej stawki VAT, a także prognozowanego wycofania Tarczy Energetycznej inflacja zmieni się z obecnie zakładanych w 2024 roku 3 proc. do 5,7 proc. To oznacza, że po raz pierwszy od dawna polityka gospodarcza państwa polskiego i decyzje rządu spowodują skok inflacji”
Waldemar Buda, były minister rozwoju i technologii

Koszty energii

– Koniec zerowego VAT na żywność to prawie półtora tysiąca złotych rocznie zabranych z portfeli polskich rodzin. Ale przecież to nie wszystko. Najprawdopodobniej 1 lipca nastąpi koniec Tarczy Energetycznej. Co to oznacza? Dodatkowe 80 złotych mniej w portfelu polskiej rodziny w skali miesiąca. Chyba, że ktoś mieszka w Warszawie, wtedy będzie płacił za prąd ponad 250 złotych więcej.  – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Wakacje kredytowe

Były prezes Rady Ministrów nawiązał także do kwestii Wakacji Kredytowych, podkreślając obecne podejście rządu do wsparcia obywateli:

– Problemem dla Polaków będą też zmiany w zakresie tzw. Wakacji Kredytowych. Za czasów rządów PiS były dostępne dla wszystkich, skorzystało z nich prawie 2 miliony osób. Polskie rodziny zaoszczędziły 7,5 miliarda złotych. Ponadto było to rozwiązanie, które nie generowało obciążenia dla budżetu. Liczyliśmy, że obecna koalicja rządząca zachowa przynajmniej to rozwiązanie. Tak się nie stało. Według nowych regulacji z Wakacji Kredytowych skorzysta tylko milion osób. Czy miliardy, które tym samym zostaną w kieszeniach banków, są ważniejsze od miliardów oszczędności polskich rodzin?

W praktyce likwidacja 800+?

Posłanka PiS Dominika Chorosińska zaznaczała z kolei, że podwyżki w znaczącym stopniu zmniejszą znaczenie programów prospołecznych:

“Można z przykrością stwierdzić, że od 1 kwietnia rząd Donalda Tuska de facto likwiduje program 800+. Dlaczego? Bo likwidacja rozwiązań mrożących ceny energii, wspomagających rodziny spłacające kredyty mieszkaniowe, czy niwelujących ceny żywności, to nałożenie na polskie rodziny wydatków rzędu ponad półtora tysiąca złotych. Tyle, ile wynosi 800+ na dwoje dzieci.”
Dominika Chorosińska, posłanka Prawa i Sprawiedliwości

Bezpodstawne zmiany

Waldemar Buda przedstawił informacje na temat okoliczności rezygnacji rządu z zerowej stawki VAT na żywność:

– Jeżeli ktoś się zastanawia, jakie analizy stały za decyzją o usunięciu zerowej stawki VAT na żywność, odpowiedź brzmi: żadne. Zweryfikowałem to wraz z panem posłem Zbigniewem Kuźmiukiem w trakcie kontroli poselskiej w Ministerstwie Finansów. Szukaliśmy dokumentów, które stanowiły podstawy dla wprowadzanych zmian. Okazało się, że tę decyzję podjęto bez jakiejkolwiek analizy makroekonomicznej. Bez jakiegokolwiek scenariusza pokazującego, jak ta zmiana wpłynie na obywateli, na PKB, czy na sprzedaż detaliczną.

https://www.youtube.com/watch?v=zNa79y45wkE
img
img
img
img
img
img
img
img
img
img
img