– Nie ulega wątpliwości, że infrastruktura transportowa to absolutna podstawa gospodarki. System komunikacyjny w Polsce wciąż ma w sobie pewne braki w porównaniu do krajów zachodnich. Dotyczy to tak dróg, infrastruktury kolejowej, czy lotnisk – podkreślił podczas spotkania zespołu Marcin Horała, który w latach 2019-2023 był pełnomocnikiem rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego dla RP.

Dodał również:

„Budując system transportowy, trzeba patrzeć na te punkty, które dają nam największe zyski. Te zyski przynoszą między innymi terminale intermodalne. Pamiętajmy przy tym – im wyżej rozwinięta gospodarka, tym lepiej rozwinięta infrastruktura transportowa i odwrotnie”.

„Obecne działania rządu, a w zasadzie brak tych działań, są bardzo niepokojące. Jeszcze bardziej niepokojące są wypowiedzi obecnego pełnomocnika rządowego ds. CPK, który bywa złośliwie określany mianem pełnomocnika do spraw likwidacji CPK. Tymczasem ta inicjatywa powinna łączyć, nie dzielić. Powinna mieć charakter ponadnarodowy, bo korzyści płynące z CPK są jednoznaczne”.

„Chcąc doganiać, a w przyszłości może nawet przeganiać inne gospodarki europejskie, musimy szukać przewag. Jedną z takich przewag może być właśnie komunikacja i system transportowy. Nie możemy przegapić tej szansy”.

Centralny Port Komunikacyjny

Pierwszy temat Zespołu Pracy dla Polski