Za nami pierwsze spotkanie Zespołu Pracy dla Polski prowadzonego przez Mateusza Morawieckiego. Pierwsze wspólne rozmowy ekspertów i polityków dotyczyły Centralnego Portu Komunikacyjnego i tego, dlaczego Polska powinna kontynuować tę inwestycję.
Zespół Pracy dla Polski to najnowsza inicjatywa powołana do życia przez Prawo i Sprawiedliwość. Jej liderem został niedawny Prezes Rady Ministrów Mateusz Morawiecki. Podczas inauguracji projektu wskazywał na kluczowe cele zespołu. Zaliczył do nich eksperckość, efektywną wymianę myśli oraz aktywne reagowanie na bieżące wyzwania stojące przed Polską.
„Widzimy, że uwarunkowania się zmieniają. Żyjemy w czasach geopolitycznego i technologicznego przełomu. Dlatego musimy poszukiwać nowych dobrych ścieżek dla Polski tu i teraz. Chcemy przy tym, aby ten zespół był zespołem wolnej myśli, takiej, która dopuszcza różnorodne rozwiązania i idee. Chcemy wspólnie rozwijać refleksję nad Polską i naszym rozwojem społeczno-gospodarczym. Niech ta agora myśli służy wypracowywaniu rozwiązań dobrych dla Polski” – mówił Mateusz Morawiecki.
O istotnym znaczeniu rozpoczynającego pracę zespołu i wadze misji, którą przed sobą postawił, mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, także obecny na pierwszym spotkaniu:
„To jest początek inicjatywy, która ma mieć duże znaczenie. Nie tylko dla naszej formacji politycznej, ale dla Polski. To, co w tej chwili rozpoczynamy, przysłuży się powrotowi do normalnej demokratycznej praworządnej Polski. Ten proces i nasze działania będą wymagające, ale wierzę, że będą skuteczne” – stwierdził Jarosław Kaczyński.
Do zespołu zostali zaproszeni nie tylko politycy, ale przede wszystkim uznani eksperci z różnych obszarów – od ekonomii, przez obronność, aż po logistykę. Wśród uczestników pierwszego spotkania obok byłych premierów Kaczyńskiego i Morawieckiego można wskazać m.in. Marcina Horałę (byłego sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury), Cezarego Kaźmierczaka (prezesa Związku Przedsiębiorców i Pracodawców), dr Artura Bartoszewicza (specjalistę w dziedzinie ekonomii), czy generała Dariusza Wrońskiego.
Łącznie kilkunastu zaproszonych ekspertów debatowało we wtorek na temat pierwszej kwestii, którą analizował Zespół Pracy dla Polski. Rozmawiano na temat Centralnego Portu Komunikacyjnego i różnorodnych benefitów, jakie może przynieść Polsce ta inwestycja.
Eksperci podkreślali w swych wypowiedziach, że CPK to szansa dla Polski. Jak zaznaczał Marcin Horała:
„Budując system transportowy, trzeba patrzeć na te punkty, które dają nam największe zyski. Te zyski przynoszą między innymi terminale intermodalne. Pamiętajmy przy tym – im wyżej rozwinięta gospodarka, tym lepiej rozwinięta infrastruktura transportowa i odwrotnie”.
Ekonomista Czesław Warcewicz zauważał, że rozwój tego projektu to szansa dla rozwoju dróg kolejowych w Polsce:
„Zbudowanie kolei dużych prędkości podniesie jakość życia i komfort oraz zamożność obywateli. A jednym z głównych impulsów do rozwoju kolei dużych prędkości jest właśnie projekt Centralnego Portu Komunikacyjnego” – mówił Warcewicz.
Z kolei Beata Duszyńska-Muzyczka wskazywała:
„Lotniska od zawsze miały istotny wpływ na rozwój cywilizacyjny państw europejskich. Dlatego myśląc o rozwoju, nie możemy odstępować od CPK. Centralny Port Komunikacyjny będzie stanowił tak o przewagach konkurencyjnych Polski jak i o przyszłości naszego kraju w ogóle”.
Mateusz Morawiecki podsumowując dyskusję, mówił o pięciu nadrzędnych wartościach CPK. O tym, że projekt włącza Polskę do swoistego globalnego krwioobiegu gospodarczego oraz przyniósłby prawdziwą komunikacyjną rewolucję w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Lider Zespołu Pracy dla Polski wskazywał też na impuls rozwojowy, który CPK przyniósłby naszemu krajowi, a także o tym, jak port wzmocniłby globalną markę Polski. Wreszcie Morawiecki zaznaczał znaczenie CPK dla kwestii bezpieczeństwa.
Kolejne spotkanie zespołu ma się odbyć w najbliższych tygodniach. Podczas prac zespołu analizowane będą najważniejsze sprawy dla Polski. W tym finanse, infrastruktura, kwestie obronności czy służby zdrowia.