- W Otwocku jak w soczewce skupiają się różne problemy polskiego rynku mieszkaniowego. Zalicza się do nich choćby pogodzenie potrzeb budowy mieszkań i celów Zrównoważonego Rozwoju, czyli np. chronienia przestrzeni zielonych.
- Programy mieszkaniowe, które pojawiały się dotąd na przestrzeni lat, były potrzebne, ale rozwiązywały problemy jedynie punktowo. Przykładem może być fundusz dopłat, dzięki któremu nasza gmina mogła zapewnić wiele lokali komunalnych i socjalnych. To było istotne wsparcie, ale potrzeba szerzej zakrojonych działań. Powinna to być celowa pomoc dla gmin, dostrajana pod kątem demografii i potrzeb w konkretnym obszarze.
- W dwudziestoleciu międzywojennym Gdynię zbudowano w kilka lat. Tymczasem dziś często nie jesteśmy w stanie w tym okresie uzyskać decyzji środowiskowej. Dlatego potrzeba działań legislacyjnych, które usprawniłyby procesy związane z budową nieruchomości.