6 marca odbyła się konferencja Prawa i Sprawiedliwości, w której wzięli udział wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki oraz posłowie PiS Szymon Szynkowski vel Sęk i Ewa Leniart. W swoich wystąpieniach politycy podkreślili brak aktywności rządu Donalda Tuska na arenie międzynarodowej oraz przedstawili swoje postulaty dotyczące polityki europejskiej.

Morawiecki: Polska musi odzyskać podmiotowość

Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę na zbliżający się szczyt Rady Europejskiej, podkreślając jego kluczowe znaczenie dla przyszłości Polski. Zaznaczył, że obecny rząd nie wykorzystuje szansy na aktywne kształtowanie polityki europejskiej:

„Polski premier abdykował ze swoich podstawowych obowiązków. Polska stała się przedmiotowa, a nie podmiotowa. Wielcy przywódcy europejscy organizują szczyty w Paryżu, w Londynie, a polski rząd ucieka od swojego podstawowego obowiązku, jakim jest budowa bezpieczeństwa” – mówił Morawiecki.

Podkreślił również konieczność konfiskaty rosyjskich aktywów jako formy finansowania pomocy dla Ukrainy:

„Dlaczego to polski podatnik ma płacić za agresję rosyjską? Niech Rosjanie zapłacą tym, którzy rzetelnie starali się pomagać Ukrainie. To jest cały czas w naszych rękach. Niech Europa konkretnie zadziała. Tusk powinien to przywieźć do Polski”.

Morawiecki skrytykował także sposób finansowania Planu ReArm, postulując, aby środki na wsparcie Ukrainy nie były kosztem Funduszu Spójności:

„Dlaczego my mamy mieć teraz gorszą pozycję od bogatych krajów UE? Niech Tusk tak ustali zasady Planu ReArm, żeby można było zrefinansować wydatki, które poniosła Polska. Nadal potrzebujemy inwestycji z Funduszu Spójności. Nie zgadzamy się na zabieranie tych środków”.

Podsumowując, Morawiecki wezwał premiera do bardziej aktywnej postawy i przywiezienia konkretnych rezultatów z nadchodzącego szczytu RE.

Leniart: Polska w defensywie na arenie międzynarodowej

Poseł PiS Ewa Leniart zarzuciła rządowi Donalda Tuska brak skutecznej polityki międzynarodowej, która – według niej – sprowadziła Polskę do roli biernego uczestnika europejskich procesów decyzyjnych:

„Rząd premiera D. Tuska nie prowadzi polityki międzynarodowej, dał się zepchnąć do narożnika. O tym, jak kreowana jest polityka, decydują inne stolice europejskie”.

Leniart przypomniała także o roli poprzedniego rządu PiS w pomocy Ukrainie po rosyjskiej inwazji, podkreślając znaczenie aktywnej polityki zagranicznej.

Szynkowski vel Sęk: Zmarnowana szansa prezydencji

Poseł PiS Szymon Szynkowski vel Sęk skupił się na kwestii polskiej prezydencji w Radzie UE, wyrażając rozczarowanie dotychczasowym przebiegiem tego okresu:

„Brak ambicji, brak determinacji, abdykacja – to dzisiaj znaki firmowe polskiej prezydencji. Kiedy władzę objął ten rząd, szybko okazało się, że nasze priorytety w prezydencji będą relatywizowane”.

Zaznaczył, że PiS przygotowało szczegółowy raport z rekomendacjami dotyczącymi prezydencji i wezwał rząd do bardziej zdecydowanych działań.

„Przygotowaliśmy specjalny raport, w którym szczegółowo opisujemy rekomendacje dotyczące prezydencji. To merytoryczny i szczegółowy dokument” – dodał.